summer!

Heii !
Dużo się ostatnio u mnie działo, dlatego zrozumcie mnie prosze i usprawiedliwcie mi tą dość długą nie obecność tu. Zbliża się nam koniec roku, wszystko trzeba zaliczać, poprawiać, kończyć, zaczynać i tak w kółko. Na szczęście jeszcze dokładnie 9 dni i wyjedżam!Skoro już o tym mowa, takie są właśnie moje wstępne plany na wakacje. 14 czerwca wyjedżam do Gdańska, w pewnym sensie wracam do swoich.Strasznie się ciesze, uwielbiam jedzić w to miejsce, nie wiem dlaczego, ale mam do niego duży sentyment. Co roku dzieje się coś całkiem innego i to jest fajne :) Co będe robić potem nie wiem. Mam w planach Bułgarie ale to tylko moje plany. Na pewno 18 sierpnia zagoszczę do Krakowskiej Hali na Memoriał Huberta Jerzego Wagnera 2014 na mecze Chiny-Bułgaria oraz Polska-Rosja.Pierwszy raz w życiu zobaczę chłopaków z orzełkami na piersi, nie mogę się doczekać.
Cieszy mnie że wszystko ułożyło się jak ułożyło.Dopiero co byłam nowa w tej szkole, a już kończe drugą klase, fajne uczucie że jednak się udało.Znalazłam przyjaciół jakich szukał, ludzi których nigdy nie znałam. 
Spakowałam swą przeszłośc,w sto kartonów i tysiąc zdjeć. 
Bo z przyjaciółmi nie będe samotna, bo z nimi zaczne zyć od nowa, tu będzie nowy mój dom .To naprawde trudne, nie wiesz co się stanie, gdy ktoś nowy wita Cię.To ta chwila, to ten moment! W nas siła, i tego się trzymajmy:) 
31 maja moja mama zrobiła mi niespodziankę albo wręcz odwrotnie,mianowicie musiałam iść z młodszą siostrą na koncert Dawida Kwiatkowskiego. Zachowanie niektórych osób było śmieszne, ale mimo tego bardzo fajnie się bawiłam,Dawid dał naprawdę fajne show :)  
I jeszcze jedno.Kilka tygodni temu wpadłam przypadkiem na piosenkę zespołu 5 second of summer i zakochałam się w niej! Znalazłam swoich ulubieńców tego lata! 

                                                                        zdjęcie z urodzin Wioli :)

koncert

https://www.youtube.com/watch?v=MKfzMOC19Fc 

chłopaki !

stop.

Czy musisz sprawiać, że czuję się jakby nic ze mnie nie zostało? Możesz zabrać wszystko co mam, możesz zniszczyć wszystko, czym jestem.Właśnie weszłam w ten nowy świat,mam otwarte serce.Wiem, że przede mną długa droga,
ale ja dopiero zaczynam.Nie mam totalnie czasu na nic, tak właśnie zaczynamy powoli kończyć rok szkolny.Co prawda może sprawdzianów już praktycznie nie ma, ale czuje się gorzej niż kilka miesięcy temu, ta presja wcale nie wpływa dobrze na całokształt.Poprawianie ocen, podciąganie, prośby. Powinnam się uczyć ale fakt że kompletnie nic nie wchodzi mi do głowy robi swoje.Wszystko kumuluje się i nie wiem w co włożyć ręce, przepraszam. 

najlepszy dzien.

 Miałam sen, tak wielki i głośny.Skoczyłam tak wysoko, że dotknąłem chmur.Wyciągnelam ręce ku niebu.Tańczyliśmy z potworami przez całą noc .Ludzie potrafia byc okropni, w sumie nie wiem, bo moze faktycznie mamy w sobie cos takiego ze poprostu musimy ranic druga osobe.Razem z przyjaciółmi wyliśmy do księżyca.I wtedy wzeszło słońce
 Wszystkie możliwości.Bez ograniczeń, tylko objawienie.Nie zamierzam patrzeć wstecz.Nie zamierzam się poddawać.Nie, nie budź mnie, proszę.
To będzie najlepszy dzień mojego życia

koniec.

To juz jest koniec, nie ma juz nic, sezon 2013/2014 zakonczony. Czy byl udany? szczerze to wiecej bylo w nim smutku niz radosci ale mysle ze to bardziej zmotywuje chlopakow do walki w nowym sezonie .
Bedzie mi przez 5/6 miesiecy brakowac tego wszystkiego.Tych emocji juz dzien przed meczem, tych krzykow i zdartego gardla, tych spotkan, tego placzu i tej radosci. Przed nami reprezentacja , trzeba sie przyzwyczaic.Juz mi sie teskni za Plus Liga..
"nie jestes drugi, jestes wielki " !
Osobiscie nie rozumiem dlaczego tak wiele osob uwaza srebro za porazke. Nie raz kiedy stalam na podium, na drugim miejscu bylam z siebie dumna! a tutaj? jakies zalamanie, jejku, srebro tez medal!
Gdyby ktos 7 miesiecy temu powiedzial mi ze tyle osiagne, wysmialabym go ..
Jestem dumna z tego co udalo mi sie wyrobic.Mialam wzloty i upadki ale jest super !
Brakuje mi slow zeby opisac jak bardzo w srodku boli to ze Peter Veres zegna sie z Resovia.Zawsze z usmiechem na twarzy i chwala mu za to, jestes super !
Bede mocno tesknic i nigdy nie zgasnie we mnie nadzieja ze jednak wrocisz :)

nigdy nie lekcewaz serca mistrza.

Z przyjaciolmi nie bedziesz samotna, bo z przyjaciolmi zyc zaczniesz od nowa.Spakowalam swa przeszlosc, w sto kartonow i tysiac zdjec, szukam nowych przyjaciol , by jak dawniej cieszyc sie.Wyciagam rece i czekam na ciebie, tu bedzie nowy twoj dom.To naprawde trudne, nie wiesz co sie stanie, gdy ktos nowy wita Cie.To ta chwila,to ten moment.Bylam taka samotna, lecz to przeszlosc nie wazna rzecz, mam juz nowych przyjaciol i to dzisiaj liczy sie.Nowe przygody, nowe marzenia pora dzis mala na wyjscie z cienia !Jestescie ze mna a ja jestem z wami.
Jutro Resovia walczy o wszystko, kibicujemy z calej sily, wspieramy jak mozemy.Wyruszli dzis do Belchatowa z wiara i nadzieja na to ze uda sie przedluzyc rywalizacje.
Wierza nie tylko zawodnicy ale takze kibice ktorzy w piatek licznie zgromadzili sie na ostatnim treningu przed wyjazdem.

 

Resovia w finale!

Wczorajszy mecz? miazga i tyle! Swietny doping, swietna gra, swieta motywacja i swietny wynik!
Wiary i motywacja pomogla im w dojsciu na szczyt, pozostala walka o MP :)
Wszyscy smieja sie w moich myslach,nie moge o tym zapomniec.Kazdy popelnia bledy ale nie kazdy potrafi je naprawic.
Nikt nam nie powie, za Zaksa przejdzie Resovie NIKT !